Pregnabit – przenośne ktg wymyślone przez Polkę


Już 20 proc. par w Polsce ma problemy z płodnością. Kiedy w końcu uda się począć dziecko, rodzice chcą zrobić wszystko, co możliwe, aby ciąża przebiegła zdrowo i spokojnie, a po dziewięciu miesiącach na świat przyszło zdrowe potomstwo. Niestety, dziennie ponad 100 Polek roni swoje dziecko. Częstsze badanie ktg, przeprowadzane przez ciężarną w domu i na bieżąco analizowane przez specjalistów, pomoże uniknąć tych tragedii. Kardiotokografię płodu wykonuje się w szpitalach już od 60 lat. Po terminie rozwiązania – codziennie, a przy ciąży zagrożonej nawet kilka razy dziennie.

Dr Patrycja Wizińska-Socha wpadła na pomysł opracowania przenośnego ktg, kiedy kobieta z jej otoczenia straciła dziecko tydzień przed spodziewanym porodem. Dziś urządzenie jest już gotowe, nazywa się Pregnabit i wkrótce trafi na rynek.

Przyrząd jest lekki i ma rozmiar smartfona. Jest wyposażony w takie same nowoczesne sondy, jak tradycyjne profesjonalne ktg. Mierzą one akcję serca płodu (FHR) i skurcze mięśnia macicy (TOCO). W urządzeniu znajduje się też znacznik ruchów płodu i pulsoksymetr umożliwiający rozróżnianie bicia serca dziecka od serca matki. Na wyświetlaczu urządzenia są cztery ikony: Mama, Dziecko, Ruchy i TOCO.

render-ktg-rgb-fioletowy-na-strone

Choć obsługa Pregnabitu jest łatwa i intuicyjna, lekarz lub położna poinstruują pacjentkę, jak używać urządzenia, zanim je wypożyczą. Badanie będzie trwało mniej więcej pół godziny, a zebrane dane zostaną przesłane do Medycznego Centrum Telemonitoringu, gdzie przeanalizuje je wykwalifikowany personel medyczny. Jeśli zapis będzie prawidłowy, przyszła matka zostanie powiadomiona o tym w wiadomości sms, a jeśli pojawią się odchylenia od normy, pracownik Centrum zadzwoni do pacjentki i szczegółowo poinstruuje ją, jakie kroki powinna podjąć.

Przyszła mama będzie miała dostęp do portalu internetowego, gdzie będą zapisane jej wyniki badań, będzie też mogła rozmawiać na czacie z pracownikami Medycznego Centrum Telemonitoringu.

Pregnabit wejdzie na rynek jeszcze w tym roku. Będzie sprzedawany prywatnym gabinetom, szkołom rodzenia, sieciom placówek medycznych i położnym. Aby mógł trafić do tzw. koszyka świadczeń NFZ,  potrzebne jest prawne uregulowanie kwestii związanych z telemedycyną.

Dr Patrycja Wizińska-Socha zdobyła tytuł Innowatora Roku 2016 w plebiscycie organizowanym przez „MIT Technology Review”, magazyn wydawany przez prestiżową amerykańską uczelnię techniczną Massachusetts Institute of Technology.

Materiały graficzne: Pregnabit


One Comment on “Pregnabit – przenośne ktg wymyślone przez Polkę”

  1. A pisze:

    Jakiś czas temu o tym czytałam. Uważam, że to świetny pomysł dla osób, u których w ciąży nic się nie dzieje. Przykładowo ja musiałam przebywać 5 tygodni w szpitalu, aby 3x dziennie robić ktg. Z jednej strony byłoby świetnie przebywać w tym czasie w domu i korzystać z tego urządzenia, ale z drugiej to jednak jest to ryzykowne, bo nie ma szans na szybką reakcję.


Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.