Bioniczny palec pozwalający na rozróżnianie między powierzchniami
Opublikowane: 25 marca 2016 Filed under: Inne | Tags: amputacje, bionika, biosensory, Cukrzyca, czucie, czujniki, human brain interface, miażdżyca, neurology, protezy, regenracja, sensory Dodaj komentarzJeśli patrzymy na pochodzące z naszego kraju statystyki dotyczące amputacji kończyn, nie mamy powodów do optymizmu. W Polsce amputacje rocznie przeprowadza się u 7 na 100 tysięcy mieszkańców (w Danii u 2, a w Hiszpanii i Holandii tylko u 1). Co więcej, liczba ta rośnie (w latach 2008-2011 wykonywano od 6 do 10 tysięcy amputacji rocznie, w 2012 r. – już 12 tysięcy). Niestety, jeśli chodzi o te dane, jesteśmy liderem w Europie (jedno z pism dla lekarzy nawet zatytułowało artykuł na ten temat: Polska krainą amputacji). Autorytety medyczne wskazują, że najważniejsze w zapobieganiu amputacjom jest wczesne diagnozowanie miażdżycy i cukrzycy.
Co jednak robić, jeśli już dojdzie do amputacji? Tutaj wiadomości są bardziej pozytywne. Ostatnie osiągnięcia w dziedzinie produkcji protez robią naprawdę niesamowite wrażenie. Zespół kierowany przez profesora Silvestro Micerę, neuroinżyniera ze szwajcarskiej Politechniki Federalnej w Lozannie, opracował sztuczną końcówkę palca z czujnikami, dzięki której osoby z amputowaną kończyną będą mogły rozróżniać różne typy powierzchni. Po kontakcie z przedmiotem czujniki generują sygnał elektroniczny, który następnie zostaje przetworzony na zrozumiałe dla układu nerwowego impulsy, przesyłane do końcówki implantowanej w nerwie kończyny.
Badacze zaprezentowali swój wynalazek przy udziale Duńczyka Dennisa Aabo Sørensena, który 11 lat temu stracił rękę w wypadku z fajerwerkami. Gdy urządzenie podłączono mu do nerwów kikuta ręki, z 96% dokładnością rozróżniał on między szorstką a gładką powierzchnią, której dotykał sztuczny wskazujący palec. Urządzenie przetestowano również na zdrowych ochotnikach (w tym przypadku używano igieł, bez wszczepienia końcówki do nerwu), u których stwierdzono dokładność 77%. Wyniki badania opublikowano w marcowym numerze pisma eLife.
Źródło:
Oddo CM, Raspopovic S, Artoni F et al. Intraneural stimulation elicits discrimination of textural features by artificial fingertip in intact and amputee humans. Elife 2016; Mar 8: 5. doi: 10.7554/eLife.09148.
Materiały graficzne: Politechnika Federalna w Lozannie
Czujnik analizujący zawartość potu
Opublikowane: 26 lutego 2016 Filed under: Badania kliniczne, Fitness | Tags: aktywność fizyczna, czujniki, pot, potas, sód Dodaj komentarzPamiętacie Państwo żart: “Nie bij kolegi, Jasiu, bo się spocisz”? Okazuje się, że w szaleństwie Jasia była jednak jakaś metoda, bo jak się okazuje to własnie z analizy potu mamy szansę uzyskać wiele informacji na temat naszego zdrowia. Oczywiście jeśli sprawdzą się obietnice naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, którzy pracują nad czujnikiem mającym wykrywać stężenie przydatnych diagnostycznie substancji w pocie. Na razie opracowali oni prototyp, który analizuje stężenie w pocie sodu, potasu, glukozy i kwasu mlekowego. Dane te sugerują np. czy nosząca czujnik osoba jest odwodniona, a także jak ciężko pracują jej mięśnie. Naukowcy nie chcą jednak poprzestać na takich prostych oznaczeniach: w przyszłości planują wykorzystać podobne czujniki do stwierdzania zatrucia metalami ciężkimi, zakażenia organizmu czy przełomu hiperglikemicznego.
Na razie czujnik został przetestowany z obiecującymi rezultatami na 26 kobietach i mężczyznach wykonujących wysiłek fizyczny (np. jeżdżących na rowerach czy biegających). Dobrą wiadomością jest również to, że Jaś nie będzie musiał się mocno pocić: czujnik potrafił określić stężenie substancji w jednej piątej kropli potu, a jego twórcy pracują nad jeszcze większym zmniejszeniem tej ilości, tak żeby do pomiarów nie był potrzebny wysiłek fizyczny (a zwłaszcza bicie kolegi).
Sensory w opiece zdrowotnej [inforgrafika]
Opublikowane: 18 października 2013 Filed under: Ogólne | Tags: czujniki, ekg, infografika, kardiologia, masa ciała, mHealth, monitorowanie, pomiar, waga Dodaj komentarzObrazy mówią 1000x więcej niż słowa. Zatem bez zbędnych słów: